Naleśniki ze szpinakiem i serem feta

Oj chce się zieleniny w środku zimy, chce się... Oby do wiosny, albo lata, a tymczasem na obiad propozycja naleśników ze szpinakiem i serem feta. Danie bezmięsne a jakie sycące.

 Składniki na farsz:

• opakowanie mrożonego szpinaku (a w lecie dużo świeżego:))
• kostka półtłustego sera feta
• 3 ząbki czosnku
• pieprz, mielony imbir (!), oregano, bazylia
• opcjonalnie - starty żółty ser

Szpinak poddusić na patelni, dodać pokrojoną w kostkę fetę i przeciśnięty czosnek. Wszystko jeszcze trochę dusić. Doprawić pieprzem, imbirem, bazylią i oregano. Zostawić do ostygnięcia.
Jeśli chodzi o dodanie imbiru do farszu to inspirację zaczerpnęłam z Jem Co Umiem.

Naleśniki robiłam z tego przepisu, odpowiednio go modyfikując:) poniżej już wersja dostosowania do tej potrawy.

Składniki na słone naleśniki (wyszło około 17 sztuk):

• 2 jajka
• szklanka wody
• 0,5 litra mleka
• płaska łyżka cukru
• pieprz ziołowy i czarny oraz sól, opcjonalnie trochę ziół prowansalskich lub dalmatyńskich
• mąka pszenna i kukurydziana (pół na pół, czyli po około 8 łyżek każdej)
• 2-3 łyżki oleju (dodany do środka sprawi, że nie trzeba będzie natłuszczać patelni)

Wszystkie składniki na naleśniki wymieszać i usmażyć.

Naleśniki posmarować farszem, pozawijać w rulony. Można jeszcze posypać startym żółtym serem i zapiec w piekarniku tuż przed podaniem.
Smacznego:)