Ja to jestem jednak zwierz na promocje;) Zobaczyłam po okazyjnej cenie awokado i stwierdziłam, że muszę tego w końcu spróbować. Ania dzielnie mi w tym wtórowała:) Na pierwszy ogień poszło to co wydało mi się najprostsze w przygotowaniu - pasta kanapkowa. Inspirację znalazłyśmy w Kulinarnym Świecie, coś dodałyśmy, czegoś dałyśmy mniej, a efekt poniżej:)
Składniki:
- dojrzałe awokado
- 2 jajka ugotowane na twardo
- 2 łyżki majonezu
- sok z ósemki cytryny
- mała suszona papryczka chili
- ząbek czosnku
- sól, pieprz
Awokado przekroić na pół, wyjąć pestkę i wydrążyć miąższ. Do wyższego naczynia wrzucić awokado i jajka ugotowane na twardo (najlepiej pokroić je w mniejsze cząstki), zblenderować. Do takiej masy dodać, majonez, przeciśnięty ząbek czosnku, sok z cytryny i chili, wszystko dokładnie wymieszać. Doprawić do smaku solą i pieprzem.
Pasta z awokado świetnie smakuje z chlebem orkiszowym albo lekko solonymi waflami ryżowymi.
fajny pomysł, ja jestem zakochana w awokado więc na pewno wypróbuję
OdpowiedzUsuńno my może jeszcze nie zakochane, ale przypadło nam do gustu i może coś, gdzieś, kiedyś z awokado wymyślimy :)
UsuńMam piękne awokado i zrobię Twoją pastę.
OdpowiedzUsuńZ jajkiem nie znam.
trzeba odkrywać nowe połączenia :)
Usuń