U mnie sprawdza się jako deser, podwieczorek, a czasami nawet - z serkiem waniliowym - jako kolacja czy śniadanie:)
Składniki (na małą blachę, np. 25x12cm a nawet 25x21cm):
- 2 jajka
- 3/4 szklanki cukru
- 0,5 szklanki oleju
- 1,5 szklanki mąki
- ok. 100 ml dżemu śliwkowego lub wiśniowego
- 3/4 szklanki mleka
- 2 łyżeczki przyprawy do piernika
- 1 łyżeczka sody
- 1 czubata łyżka kakao
Jajka ubić z cukrem i dodać pozostałe składniki, wszystko dokładnie wymieszać. Piec około 50 min w temperaturze 200 st.C.
Już co prawda po Świętach, ale taki murzynek może z powodzeniem "udawać" piernik kiedy będzie nam brakowało czasu, aby upiec piernik prawdziwy:)
Super przepis!!! dziś wypróbuję
OdpowiedzUsuńLubie takie szybciutkie ciasta
Mi też się podoba:)
OdpowiedzUsuńAle pięknie wyrósł :)
OdpowiedzUsuńCiasto faktycznie szybciutkie, a w zanadrzu mamy jeszcze inną wersję tego murzynka :)
OdpowiedzUsuń@kuchenny bałagan tak, tak pięknie wyrósł, z tej porcji w węższej blaszce będzie właśnie taki pnący się w górę, jeśli weźmiemy tą bardziej kwadratową blachę będzie on bardziej płaski:)
super przepis! szybko, prosto- to lubię
OdpowiedzUsuńwłaśnie mam wstawionego murzynka :)
OdpowiedzUsuńZobaczymy jak wyjdzie :)
pozdrawiam
Obserwuje i liczę na rewanż :)
Własnie pieke go 3 raz super przepisz dziekuje:*
OdpowiedzUsuńŚwietny przepis robię już kolejny raz jest przepyszny 😊
OdpowiedzUsuńMój ulubiony ��
OdpowiedzUsuńPodwoiłam składniki na 2 keksówki i czekam póki co pięknie pnie się w górę i pęka. Dodałam swoją wersję dżemu czeko-śliwke
OdpowiedzUsuńA czy moze byc blacha 30 na 11 na 7
OdpowiedzUsuń