Składniki:
- 500g mrożonego filetu z mintaja
- 3 marchewki
- 1 pietruszka
- 2 łyżki oliwy
- 1 cebula
- 2 łyżki octu
- 2 liście laurowe
- kilka ziarenek ziela angielskiego
- 2-3 łyżeczki koncentratu pomidorowego
Filety rozmrozić i osuszyć papierowym ręcznikiem. Przyprawić solą i pieprzem, a następnie pokroić na mniejsze kawałki (około 7 cm). Rybę obtoczyć w mące i usmażyć na rozgrzanym oleju. Odstawić na czas przygotowania warzywnej części.
Marchewki i pietruszkę zetrzeć na tarce o grubych oczkach. Poddusić na odrobinie oliwy, dodając liście laurowe i ziele angielskie. W tym czasie cebulę pokroić w kostkę, trochę posolić i zeszklić (w osobnym naczyniu) na łyżce oliwy. Kiedy cebula nabierze "szklistego" wyglądu dodać do niej 2 łyżki octu, jeszcze chwilę trzymać na ogniu, ale bez przykrycia, aby największy aromat octu uleciał.
Cebulę wrzucić do marchwi i dusić pod przykryciem do miękkości. Kiedy warzywa będą miękły dodać koncentrat pomidorowy i - wedle potrzeby - doprawić solą i pieprzem. Jeszcze trochę wszystko dusić.
W naczyniu żaroodpornym układać warstwami: marchewkę, rybę, marchewkę, rybę - i tak do wyczerpania składników. Zakończyć warstwą marchewki. Przykryć i podpiec w piekarniku nagrzanym do 200 st. C przez około 20 min.
Jestem zdania, że ryba po grecku najlepiej smakuje na drugi dzień po przygotowaniu - wtedy już wszystko zdąży pięknie przejść smakiem:) Dlatego polecam wieczorem przygotować ją wedle powyższego przepisu, na noc wstawić do lodówki i zajadać już nawet od śniadania, ale następnego dnia:)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz